Julcia to sierota, która dzięki wyobraźni i dobroci serca rozkochuje w sobie ludzi. Odwiedza samotnie różne miasta, w tym Pikolino...
Read morePrzedstawiamy książeczkę, która z pewnością spodoba się każdej dziewczynce! Znajdują się w niej krótkie, ciekawe opowieści, pełne motywów i tematów...
Read moreNapisałam tę bajeczkę dla wnuczka Dawida, kiedy miał trzy latka. Mam nadzieję, że inne dzieci też polubią zwierzątka, które mieszkają...
Read moreOn connaît Maurice Leblanc comme le pre dArsne Lupin. Ici il samuse beaucoup mler le réel et lirréel. Ainsi le...
Read moreW książce "Jak zrobiłeś tę pajęczynę?" Puchatek dowiaduje się, co potrafią budować zwierzęta.
Read moreOna jest u progu kariery on wyznaje nieco inne wartości, ona zapomniała o prawdziwym świecie on pojawia się w jej...
Książka zawiera wspaniałe fotografie i przemawiające do wyobraźni opisy 81 wyjątkowych miejsc na świecie, w których zakochani mogą spędzić wakacje...
Czy znasz Adama Niezgódkę? Ten chłopiec miał okazję przeżyć niezwykłą przygodę. Otóż był on jednym z uczniów Akademii Pana Kleksa. A sam Ambroży Kleks był postacią nad wyraz dziwną, ale też barwną i dość mocno tajemniczą. To właśnie ta tajemnica przyciąga do lektury. Nie ma chyba lepszej propozycji by zacząć przygodę z książką. Z czytaniem. Akademia Pana Kleksa spodoba się po prostu każdemu.
Akademia Pana Kleksa – co w trawie piszczy?
Jeśli miałeś okazję obejrzeć ekranizację tej opowieści z pewnością przyznasz, że choć aktorzy po mistrzowsku odegrali swoje role, to książka jest zdecydowanie lepsza. Nie da się pokazać obrazem wszystkich tych książkowych historii – po prostu. Nasza wyobraźnia jest nieograniczona i to ona tworzy dla nas najpiękniejsze sceny.
Adam Niezgódka ma w Akademii Pana Kleksa kolegów. Żeby było ciekawiej, każdy z nich ma imię na literę A. Chłopcy zajadają się kolorowymi farbami – każda z nich smakuje inaczej. A Pan Kleks obdziela ich piegami. Sam też nosi ich sporo. Ubiera się też w kolorowy surdut, który bardzo przykuwa uwagę.
Gdy Adaś Niezgódka poznaje Kruka Mateusza, ten opowiada mu niezwykłą historię. Nie zdradzimy jej Wam, by i Was dopadł ten dreszczyk emocji przy czytaniu każdej kolejnej kartki ale możemy zagwarantować, że nie pożałujecie ani jednej chwili spędzonej przy tej książce. Gdyby wszystkie szkolne lektury były jak Akademia Pana Kleksa, uczniowie z pewnością chętniej by po nie sięgali.
Jednym słowem – polecamy. To niesamowita podróż do krainy wyobraźni.