Akademia Pana Kleksa – książka nie tylko dla dzieci
Czy znasz Adama Niezgódkę? Ten chłopiec miał okazję przeżyć niezwykłą przygodę. Otóż był on jednym z uczniów Akademii Pana Kleksa. ...
Czy znasz Adama Niezgódkę? Ten chłopiec miał okazję przeżyć niezwykłą przygodę. Otóż był on jednym z uczniów Akademii Pana Kleksa. ...
W Śmierci w La Fenice, pierwszej powieści z tego bardzo poczytnego cyklu, Donna Leon zapoznała czytelników z wytwornym i okrutnym...
"Ta wyjątkowa książka jest ukoronowaniem mojej siedemnastoletniej kariery. Przez ten czas szlifowałem każdy szczegół w najlepszych przepisach na zachwycające dania...
Długi jest rejestr czynów żołnierzy POW w służbie krajowi i społeczeństwu, nie sposób ich wszystkich opisać i ukazać w okolicznościowym...
Książka opowiada o powiązaniach muzyki i sztuki kulinarnej. Dowcipne, a zarazem wnikliwe spojrzenie autora na kulturę francuską objawia się w...
Czy znasz Adama Niezgódkę? Ten chłopiec miał okazję przeżyć niezwykłą przygodę. Otóż był on jednym z uczniów Akademii Pana Kleksa. A sam Ambroży Kleks był postacią nad wyraz dziwną, ale też barwną i dość mocno tajemniczą. To właśnie ta tajemnica przyciąga do lektury. Nie ma chyba lepszej propozycji by zacząć przygodę z książką. Z czytaniem. Akademia Pana Kleksa spodoba się po prostu każdemu.
Akademia Pana Kleksa – co w trawie piszczy?
Jeśli miałeś okazję obejrzeć ekranizację tej opowieści z pewnością przyznasz, że choć aktorzy po mistrzowsku odegrali swoje role, to książka jest zdecydowanie lepsza. Nie da się pokazać obrazem wszystkich tych książkowych historii – po prostu. Nasza wyobraźnia jest nieograniczona i to ona tworzy dla nas najpiękniejsze sceny.
Adam Niezgódka ma w Akademii Pana Kleksa kolegów. Żeby było ciekawiej, każdy z nich ma imię na literę A. Chłopcy zajadają się kolorowymi farbami – każda z nich smakuje inaczej. A Pan Kleks obdziela ich piegami. Sam też nosi ich sporo. Ubiera się też w kolorowy surdut, który bardzo przykuwa uwagę.
Gdy Adaś Niezgódka poznaje Kruka Mateusza, ten opowiada mu niezwykłą historię. Nie zdradzimy jej Wam, by i Was dopadł ten dreszczyk emocji przy czytaniu każdej kolejnej kartki ale możemy zagwarantować, że nie pożałujecie ani jednej chwili spędzonej przy tej książce. Gdyby wszystkie szkolne lektury były jak Akademia Pana Kleksa, uczniowie z pewnością chętniej by po nie sięgali.
Jednym słowem – polecamy. To niesamowita podróż do krainy wyobraźni.